Jeśli szukasz sposobów na zmniejszenie ilości pracy w ogrodzie, popatrz na swój ogród na nowo, świeżym okiem, a w szczególności przyjrzyj się trawnikowi. Jakie ma plusy wszyscy wiemy. Jest fantastycznym zielonym dywanem w ogrodzie. Ale czy zastawiałeś się jakie ma minusy?
Ogród, w którym rośnie tylko trawa lub jest jej baaardzo dużo, nie daje prywatności. Dla wielu z nas decyzja o zamieszkaniu w domu z ogrodem jest decyzją o ucieczce z miasta. Ogród staje się azylem i sanktuarium. Czy nie marzysz o tym, by wyjść do ogrodu na filiżankę herbaty czy kawy i kontemplować ogród bez świadomości, że ktoś cię obserwuje z okna, tarasu sąsiada czy po prostu z drogi? Przy obecnej wielkości działek budowlanych, a co za tym idzie gęstości zabudowy, prywatność w ogrodzie można uzyskać tylko dzięki odpowiednio zaplanowanej roślinności – małe drzewa i wysokie krzewy są nieocenione. Kolejna słaba strona to trudność utrzymania pięknego trawnika w cieniu, a na skarpach, czy wzniesieniach koszenie może być niebezpieczne. Jeśli już dojrzałeś, do posiadania w ogrodzie czegoś więcej niż TYLKO trawnika, to na początek możesz zacząć ograniczać jego powierzchnię.
1.Zmniejszanie trawnika. Jak się do tego zabrać? Które miejsca wybrać? Najpierw przyjrzyj się miejscom, do których nie zaglądasz zbyt często, oprócz koszenia trawy, naturalnie. Jeśli zaczynasz w miejscach, do których rzadko zaglądasz możesz zaplanować nasadzenia krzewów. A jeśli poszerzasz istniejące rabaty, to umożliwia odświeżenie lub zmianę istniejącej aranżacji. To dobra okazja do dosadzenia nowych roślin, ale w większości można korzystać z materiału ‚wyprodukowanego’ przez własny ogród – można rozmnażać rośliny, które już w ogrodzie rosną i zwykle już wymagają odmłodzenia. Poprzycinaj wszystkie rogi trawnika – zaokrąglij go. Bedzie i mniejszy i łatwiejszy do koszenia. Zlikwiduj środek trawnika, a w tym miejscu wybuduj patio, oczko wodne lub rabatę-wyspę. Zyskasz atrakcyjne urozmaicenie. Owszem oczko wodne też wymaga pracy, ale zdecydowanie mniej niż trawnik. Jeżeli masz drzewa rosnące „porozrzucane” po trawniku połącz je w rabaty. Jeżeli masz drzewa rosnące bezpośrednio na trawniku, są to miejsca wymagające dodatkowej niepotrzebnej pracy – możesz wokół drzew utworzyć wyspę. Może to być rabata lub po prostu wyspa pokryta ściółką np. korą. Łatwiej wokół niej będzie kosić trawę. Obsadź ogród zimozielonym lub innym atrakcyjnym również zimą żywopłotem – zyskasz prywatność i atrakcyjny element ogrodu zimą, a ptaki schronienie.
2.Zacienienie ogrodu. Jeżeli szukasz rzeczywistych możliwości ograniczenia pracy w ogrodzie, posadź więcej drzew i krzewów. W cieniu i chwasty nie bardzo chcą rosnąć. Jeżeli już masz zacienione miejsca, posadź tam rośliny wytrzymałe na suszę np. paprocie, funkie czy konwalnik (Ophiopogon planiscapus). Jeśli masz mało zacienionych miejsc, to mając na myśli następne, coraz cieplejsze lata, zaplanuj na jesień sadzenie drzew.
3.Posadź rośliny okrywowe. Wybór jest szeroki poczynając od przepięknej i latem, i zimą runianki japońskiej, przez barwinek mniejszy (rośnie w cieniu i ma wiosną piękne niebieskie kwiatki) do iglaków rosnących niziutko po ziemi np. jałowiec płożący Wiltonii czy Prince of Wales. Niektórzy takie płożące iglaki dla lepszego wzrostu również tną kosiarką raz w roku czy raz na 2 lata.
4.Zamień zielony trawnik dywanowy na kwitnący trawnik łąkowy. Są w handlu dostępne mieszanki. Przez taką łąkę można wyciąć kosiarką tylko ścieżki.
5.Załóż ogródek ziołowy. Ma same zalety. Będzie pięknie pachniał całe lato i będziesz miał świeże przyprawy z gwarancją uprawy ekologicznej.
6.Załóż ogródek warzywno-ozdobny. Oprócz pięknego wyglądu będziesz mieć smaczne i zdrowe warzywa. Wiem, wiem… kochamy trawniki, ale jeśli szukasz sposobu na zmniejszenie ilości pracy w ogrodzie, to trawnik – niestety - jako pierwszy powinien iść na warsztat. Miłego planowania zmian!
Utworzone przez: Ewa Szulc